90% aktorek z Hollywood zagrałoby tę rolę podobnie albo lepiej...
a aktorka jest żoną Joela Coena, czyli wiadomo jak dostała rolę...
Jak?
z automatu
Nawet Bożena Dykiel nie zagrałaby tego lepiej.
Czy to nie jest karalne?
Węszę spisek. A Coen jest Żydem, więc wiadomo, o co chodzi.
Wg mnie zagrała rewelacyjnie, ale co ja tam wiem...
Też uważam, że to była jej życiowa rola.
ja też nie rozumiem... zrobiła kilka głupich minek i to jej cała gra