Kto jeszcze nie obejrzał, niech koniecznie to zrobi!
Zamierzam :) Czuję, że szykuje się świetny, niedoceniony film. Niedawno oglądałem "Hanna" na Hbo - też mnie pozytywinie zaskoczył. Klimat mrozu i zamieci + lekka gangsterka może być niezła.
Po seansie podziel się wrażeniami. Film jednak różni się od "Hanny", szczególnie pod względem dynamiki.
Przez przypadek na film natrafiłem w TV, ale i tak miałem go w planach obejrzeć.
Zdaje się, że śnieg i ogólnie pogoda idealnie odzwierciedlają atmosferę filmu. Mimo, że jest w nim sporo scen brutalnych, może i komicznych, to tempo nie jest zabójcze, wręcz śmiem twierdzić, że całość jest z lekka melancholijna, acz nienudna. Muszę napomknąć, że Fargo przypomina stylem dzieła Tarantinom, jednak cała estetyka i wydźwięk jest nieco inny. Podobała mi się praca kamery, sposób narracji, wielowątkowość, z kolei minusami są brak muzyki oraz niekiedy niemrawe dialogi- film miał potencjał, ale nie posiada tej bożej tarantinowskiej iskry. 7/10